Fot. materiały organizatora
FREAK SHOW z wielkiej płyty. Premiera w Teatrze Miejskim
Opublikowane: 05.09.2023 / Sekcja: KulturaCzy problem smutnych blokowisk można rozwiązać sztucznym słońcem? Może śmiechem albo zbiorową terapią? A jeśli potrzebny do tego jest ktoś… wyjątkowy? 9 września o godz. 19.00 w Teatrze Miejskim w Gliwicach odbędzie się premiera spektaklu „Freak Show” w reżyserii Piotra Ratajczaka.
Bohaterowie „Freak Show” to mieszkańcy typowego bloku przy ulicy Polnej 9. Toczy się tam jednostajne życie – ktoś pali papierosa na balkonie, ktoś wywiesza pranie, ktoś śpi przed telewizorem, ktoś wynosi śmieci. Ale wtedy pojawia się coś, co wyprowadza widza z poczucia spokoju i bezpieczeństwa. Może to wszystko pozory? Może tylko maski? Blok przy Polnej staje się na oczach publiczności cyrkiem. Show się rozkręca, a do finału – szczęśliwego lub nie – dociera w wyniku wielu dramatycznych zwrotów akcji.
– Pomysł na sztukę wziął się z cyrku. A właściwie z historii cyrku, jakiego już na szczęście nie ma. Człowiek o stu twarzach, człowiek-słoń, kobieta z brodą, kobieta-ptak – były to tak zwane atrakcje w XIX-wiecznych cyrkach dziwadeł. Inność, odmienność, wynaturzenie budziły ekscytację, wręcz fascynację widowni. Dopiero po latach zaczęto w tych „odmieńcach” dostrzegać choroby i nieszczęścia. Mnie z tego zjawiska zainspirowały same figury freaków. Nie chodziło mi jednak o dosłowne przenoszenie ludzi z ułomnościami do dzisiejszej rzeczywistości. Szukałem w nich dramatu, metafory teatralnej, tragedii, często cichej, pielęgnowanej na trzydziestu metrach kwadratowych – mówi o sztuce jej autor, Piotr Rowicki.
„Freak” otrzymał Nagrodę Specjalną Przewodniczącego Rady Programowej w I edycji Konkursu o Nagrodę Dramaturgiczną im. Tadeusza Różewicza organizowanego przez Teatr Miejski w Gliwicach. – To jeden z najlepszych tekstów konkursowych. Natychmiast po przeczytaniu zamarzyliśmy o wystawieniu go w Gliwicach – mówi Grzegorz Krawczyk, dyrektor gliwickiego teatru.
– Opowiemy historię mieszkańców jednego bloku, co ma w naszej kulturze bogatą tradycję. W kultowych filmach tym tematem zajmowali się przed nami m.in. Stanisław Bareja, Krzysztof Kieślowski czy Marek Koterski. Opowieść o bloku i jego społeczności staje się prawie zawsze soczewką skupiającą przekrój całego społeczeństwa. Mieszkańcy bloku to mieszkańcy Polski. Pokażemy ich w tańcu, ruchu, piosenkach – zapowiada spektakl reżyser, Piotr Ratajczak.
Premiera „Freak Show” odbędzie się w ramach 13. Nocy Teatrów GZM. Jeśli komuś nie udało się kupić biletu, nie musi się martwić. Spektakl będzie regularnie pojawiał się na deskach gliwickiego teatru. W najbliższym czasie będzie można zobaczyć go m.in. 10, 15, 16 i 17 września. Więcej informacji można znaleźć na teatr.gliwice.pl.